Spacer integracyjny dla psów

W lokalnych społecznościach coraz częściej organizuje się grupowe, psie spacery. Czym są owe spacery integracyjne, czemu służą i kto może brać w nich udział?

Spacer integracyjny jest jedną z form socjalizacji psa - polegającym na wspólnej wędrówce większego stada składającego się z psów i ich właścicieli. Czyli w praktyce: grupka właścicieli czworonogów (którzy niekoniecznie się znają) skrzykuje się na daną godzinę, w określonym miejscu i odbywa wspólny spacer. Psy mają szansę poznać innych przedstawicieli swojego gatunku, nabrać psich manier, zebrać trochę informacji z "wielkiego świata". A ich właściciele przy okazji integrują się, wymieniają doświadczeniami, zawierają znajomości. Przyjemne z pożytecznym. 

Pies jako zwierzę socjalne potrzebuje kontaktów z innymi psami. Zwłaszcza w wieku szczenięcym, odpowiednia socjalizacja z innymi psami jest kluczowa i zaważy na jego zachowaniu w dorosłym życiu. Od odpowiedniej socjalizacji* szczeniaka zależy to, czy będzie on pozytywnie reagował na inne psy, czy będzie się ich bał, czy będzie agresywny, czy będzie skory do zabawy i zdrowej wymiany informacji, itd.

Cechy spacerów integracyjnych i korzyści płynące z uczestnictwa:

1. Wspomniana już socjalizacja szczeniaka i psa dorosłego, czyli nauka przebywania z innymi psami.

2. Zaspokajają naturalną potrzebę kontaktu z innymi psami.

3. Pomagają naprawiać niektóre psie problemy - lękliwy pies nabywa pewności siebie i odwagi. Natomiast nadpobudliwe i wrogo nastawione psy nabywają ogłady. Oczywiście tylko wtedy, jeśli opiekun zadba o bezpieczeństwo psa i będzie trzymał się reguł.

4. Wspólne wędrówki wpisane są w psią naturę. Wszystkie wolno żyjące psowate łączą się w stada i razem przemierzają świat w poszukiwaniu wody, pożywienia i schronienia. Wędrują wspólnie, w określonym celu. Nasze domowe pieszczochy mają to zapisane w DNA ;).

5. Pies przypomina sobie kim jest. Może wydawać się to śmieszne, ale są psy, które znają tylko swój ogród i ludzkich członków rodziny, a inne psy widuje tylko zza płotu. Takie bliskie spotkanie zmusi psa do podjęcia działań z psiego kodeksu, którego już dawno nie używał. 

6. Promocja idei socjalizacji psów i odpowiedzialności opiekuna w zakresie bezpieczeństwa w kontaktach między psami, między człowiekiem i psem oraz czystości (sprzątania po swoim piesku).

7. Towarzysko-socjalizacyjny charakter spotkań. Integracja pro- psiej społeczności.

8. Spora dawka ruchu. Zazwyczaj są to spacery dłuższe - min. 1h. 

Jakich zasad należy przestrzegać?

1. Psy są na smyczy. Chyba, że jest po drodze wybieg dla psów lub odpowiednie miejscem, gdzie można spuścić psy umożliwiając im wspólną zabawę. Jednak zawsze należy mieć psa na oku.

2. Psy agresywne, nerwowe lub niepewne należy przyprowadzić w kagańcu.

3. Suczki z cieczką i psy chore nie mogą uczestniczyć w spotkaniu.

4. Nie wolno karmić cudzych psów bez pozwolenia - piesek może być chory, uczulony lub w trakcie szkolenia. 

5. Opiekun dba, aby jego pies nie narzucał się innym, jeśli powoduje to ich dyskomfort. Nie wolno dopuszczać do walk między psami!

6. Należy zadbać o równowagę w zabawie (gdy psy są na wybiegu), tzn. by goniący był również gonionym. Jeśli np: grupka psów wciąż goni tylko jednego psa, to nie jest zabawa. Jeśli pies goniąc drugiego psa gryzie go w kark - to też nie jest równa zabawa. Do opiekuna należy zadanie by przerwać taką zabawę i przywołać psa do siebie. 

7. Pies NIE musi się witać z innymi psami ani wchodzić z nimi w interakcje. Zwłaszcza jeśli obawiasz się agresji lub lękliwości u swojego pupila. Wystarczy, że grupa będzie razem się przemieszczać, iść w tym samym kierunku, jako stado - Twój pies w końcu zaakceptuje taką rzeczywistość, będzie wąchał pozostawiane przez inne psy ślady i w końcu zawiąże się między wszystkimi więź.

8. Twój pies może po prostu nie lubić innego psa. Nie zmuszaj go do kontaktu, ani nie karć!

9. Każdy w grupie sprząta po swoim psie. Jeśli ktoś się wyłamie - wszyscy wytykają go palcami (haha, żartuję! ;)) 

10. Opiekun jest w 100% odpowiedzialny za swojego psa!

     

Na moje pytania odnośnie spaceru integracyjnego odpowiedziała ekspertka - behawiorystka COAPE (Centre Of Applied Pet Ethology), trenerka psów - dr Anna Przybylska

Blog tematyczny Psie i Kocie Sprawy 
Hotel dla psów Psi Zakątek
 
Pina i Max: Jakie rady dałabyś uczestnikom, żeby spacer był dla wszystkich pozytywnym doświadczeniem?

Anna Przybylska: Najważniejsze skupiać się na swoim psie, obserwować jego reakcje na otoczenie, na inne psy. Unikać korzystania z telefonu, słuchania muzyki, ja uwielbiam nagrywać zachowania psa podczas spaceru. Szczególnie na samym początku. Ponieważ nagranie jesteśmy w stanie odtworzyć sekunda po sekundzie i wówczas widzimy mnóstwo detali, które po prostu przeoczyliśmy, a mogło się okazać, ze nas pies wysyłam nam sygnały, prosił o wsparcie, a my nie zauważyliśmy i po prostu tego wsparcia mu nie daliśmy. Dlatego najważniejsza jest świadomość, że spacer jest dla psa i dla nas. 

PiM: Właścicielom, jakich psów odradzałabyś udział w takiej imprezie? 

A.P: Spacer integracyjny jest dla każdego psa, niezależnie od wieku, rasy czy też zdiagnozowanych problemów. W przypadku psów, które mają dość znaczne problemy z radzeniem sobie z emocjami, może być kłopotliwe zachowanie odpowiedniego dystansu z innymi psami do tego stopnia aby te emocje uległy wyciszeniu. Dlatego wówczas warto pomyśleć najpierw o indywidualnej pracy z behawiorystą a na kolejnym etapie włączeniu w kanon ćwiczeń właśnie spacerów integracyjnych z innymi psami.

PiM: Wiele razy czytałam o tym by nigdy nie przedstawiać sobie psów, gdy są na smyczy. Jak w takim razie powinno wyglądać spotkanie psów na spacerze integracyjnym? 

A.P: Tu nie chodzi tylko o przedstawianie psów kiedy są na smyczy, tu chodzi często o napiętą smyczkę, o nachodzenie frontalne przewodników z psami, które wzmaga w psach strach i jednocześnie zmusza je do obrony. Na prawidłowo przygotowanych spacerach integracyjnych takich sytuacji po prostu nie ma, więc te obawy można odłożyć na bok. Najpierw psy spotykają się i spacerują w określonej odległości, która z czasem jest zmniejszana, one mają czas na oswojenie się nie tylko ze swoją obecnością, ale również z zapachem, z tym, że przewodnik również nie widzi zagrożenia w psie/psach, które znajdują się w okolicy.

PiM: Dziękuję!

* socjalizacja szczeniaka z innymi psami nie polega na zapewnieniu małemu jak największej ilości kontaktów z różnymi psami, lecz na zapewnieniu mu odpowiednich kontaktów, z dobrze zsocjalizowanymi psami, które nauczą młodego dobrych manier, zasad obowiązujących w stadzie i pożądanych psich zachowań. Ważne też, by właściciel miał cały czas szczeniaka na oku i nie dopuszczał do sytuacji zagrażających czy stresogennych. Np: w zabawie musi panować równowaga, niedopuszczalne jest by starsze psy urządziły sobie z młodego uciekający cel.